Abstrakcyjne rozwiązania architektoniczne.

[Edward]

http://joemonster.org/art/35378/Moskiews...parkowania

Na początku myślałem ze to żart

[lukasn26]

Ha, śmieszne ale dobre rozwiązanie. Zawsze zagwarantowane jest więcej miejsca

[Anton]

Tak, to jest żart pierwszokwietniowy (uwaga na datę). - > http://varlamov.ru/1313653.html
A dokładniej projekt fotoszopowy pana Ilji Alieksandrowicza Warłamowa. Nie istnieje w rzeczywistości.

[Edward]

No beka, nie wiedziałem że to żart (choć pomysł wydawał mi się absurdalny) ale Rosja chyba jest pierwsza do realizacji absurdów
Wyobraziłem sobie jak wszyscy jadą na 8.00 do pracy i czekają aż sąsiad z ostatniego pietra przywoła samochód, a potem następny.. i tak do 9.00.

[lukasn26]

A poza tym jak samochód z ostatniego piętra miałby przyjechać, jak pod nim jest powiedzmy jeszcze 12?

[kafar]

Widać że platformy się wysuwają na zewnątrz konstrukcji i zjeżdżają obok slotów.

[Anton]

Edward, a teraz zamknąć oczy i wyobrazić, jak mam mieszkać w takim absurdzie nieco 22 lata. To chyba strach pomyśleć.

W Moskwie w metrze to już o 7 rano robi się wesoło... Jak komuś trzeba jechać do pracy na inny koniec miasta... Do tego moja linia Arbacko-Pokrowska jest najbardziej załadowana, w szczycie pociągi śmigają co 30 sekund - ale i tak spore tłoki.

O pociągach podmiejskich już nie ma mowy - polecam przejazd np. składem 6012 Odincowo - Lublino 8:46 od Kuncewa. Jak się da wleźć oczywiście.

[Edward]

>Edward, a teraz zamknąć oczy i wyobrazić, jak mam mieszkać w takim absurdzie nieco 22 lata. To chyba strach pomyśleć.

Mnie zastanawia dlaczego Rosjanie ciągle chcą ten absurd roznieść na cały świat . A wyobrazić sobie mogę łatwo, bo mieszkałem w zrusyfikaowanym PRL'u.

[Anton]

Kto chce? Ja nie chcę.
Ale amerykanizacji też nie chcę...
Przynajmniej u siebie w kraju, bo jak ktoś woli zielonego papierka to dobra, to jest jego własny wybór - ale od Rosji wara.

[rolpho]

spokojnie , "architektom" tego świata jest wsio rawno kogo i na jaką modłę używają a rosyjski bank centralny chyba ma więcej wspólnego np. z Britisz Rojal Bank niż się wszystkim wydaje. "Geopolityka" jest brutalna, i żadne ideologie, religie, moralność, zwyczaje etc. nie obchodzą zbytnio grających w nią graczy.

Co do tego "parkingu" od razu zastanowiło mnie, czy ziomusie nie wchodziliby prosto z aut przez balkony do domów od razu po co marnować czas i latać dookoła podczas gdy autko i tak jedzie w tą samą stronę

Poranne korki autor grafy przewidział - autka wjeżdżają kulturalnie na zewnątrz i są wsuwane w szyny przy właściwym balkonie. Mocne