Smieszne tramwajowe, km, szynowe... - Wersja do druku +- ATS Forum - Advanced Tram Simulator (http://d6team.com/atsforum) +-- Dział: Realna komunikacja (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Ogólna dyskusja na temat komunikacji, tramwajów. (/forumdisplay.php?fid=6) +--- Wątek: Smieszne tramwajowe, km, szynowe... (/showthread.php?tid=39) |
Smieszne tramwajowe, km, szynowe... - Edward - 04-02-2014 12:30 Przerzuciłem kawały ze starego forum: Do tramwaju wbiega facet i krzyczy: -Nie ruszać się! To jest napad! Gdzieś z tyłu słychać głos: -Aleś mnie pan przestraszył, już myślałem że to kontrola biletów. Zapity koleś jedzie tramwajem, miał "shutdown" i zasnął na krzesełku. W pewnym momencie coś go obudziło. Przerażenie w oczach, pyta się najbliższego pasażera: -Panie, panie gdzie jesteśmy? -W Łodzi. -To to ja czuję, ale dokąd płyniemy? Gliniarz z drogówki po dokonaniu zatrzymania: - Panie, jakże to tak? Przekraczać dwukrotnie dozwoloną prędkość?! Ja rozumiem - Mercedesem, ale tramwajem?! Akcja odbywa się w tramwaju, podchodzi Kanar do trędowatego - Bileciki do kontroli. Trędowaty zaczyna szukać, nagle mu ręka odpada, podniósł drugą i wyrzucił za okno, nagle noga mu odpadła, i też wyrzucił przez okno. Kanar na to - My tu gadu gadu, a Pan mi powoli spier****z. Na dworcu wileńskim: -Przepraszam, czy ten pociąg jest na Tłuszcz -Nie, na prąd - jaki to pociąg?? - zielony - ale dokąd?? - do połowy Siedzi pijaczyna przy kasie biletowej PKP. Do kasy podchodzi student i mówi: -Poproszę połówkę do Radomia A pijak na to: -A ja ćwiartkę na miejscu kolejarz idzie torem i widzi faceta leżącego na torze -Panie, co pan tu robisz? -Czekam na pospieszny do Wrocławia. Mam dość życia... -To niech pan przeniesie się na sąsiedni tor bo tam za chwilę wjedzie osobowy do Koluszek Przy kasie PKP -Poproszę bilet w jedną stronę do Krakowa -Jaki, normalny? -Nie! Popierdolony!!! Na pewnym przejeździe pod pociąg wjechał zaprzęg konny. Ale że linia lokalna i prędkość pociągów niewielka to woźnica tylko spadł z furmanki. Przybyły na miejsce policjant stwierdził, że koń jest ciężko ranny, więc aby skrócić jego męki zastrzelił go z pistoletu, po czym podszedł do woźnicy.Ten widząc co się stało (oczywiście nie był trzeźwy) powiedział do policjanta: -Mi naprawdę nic nie jest, tak tylko sobie leżę... w przedziale siedzi matka, obok na korytarzu stoją jej synowie, w pewnym momencie jeden z nich wchodzi do przedziału i pyta -Mamo, co to była za stacja -Nie wiem -To zapytaj! -Po co? -Bo Franek na niej wysiadł ... Na przejeździe Bieruniu Nowym, podczas odbioru rogatek zjechały się wszystkie kolejowe szychy. Przez przejazd w tym czasie przechodziła babcia z małym wnukiem. -Jak się nie będziesz uczył to skończysz jak ci panowie! Sytuacja na dworcu Wileńskim. - Głos przez Megafon."Pociąg do tłuszcza za chwilę stację opuszcza" - Głos pijaczka na peronie "Jeszcze dwa chamy i odjeżdżamy" Wchodzi babcia do autobusu (przez kabinę kierowcy) i częstuje kierowcę orzeszkiem laskowym z pudełka. Kierowca zdziwiony bierze, smakuje i zjada. -Ale dlaczego babcia mnie tymi orzeszkami częstuje? -Ja zębów nie mam, a szkoda takie dobre wyrzucić. Sytuacja powtarza się przez kilka kolejnych dni. Za którymś razem kierowca pyta: -Skąd babcia ma takie dobre orzeszki? -Z tofifi. W pociągu jedzie matka z córką, naczelnik i dyżurny. Pociąg wpada w ciemny tunel słychać pocałunek, a potem uderzenie w twarz. Matka myśli: dobrze wychowałam córkę. Córka myśli: nie sądziłam, że matka może mieć wielbicieli Naczelnik myśli: dyżurny całował, ale czemu ja dostałem w pysk?! Dyżurny myśli: jak pociąg wjedzie w kolejny tunel to dam naczelnikowi mocniej w pysk Idzie Jasio z mamą ulicą. Jasio na stojącego na przystanku człowieka wskazując palcem szyderczo mówi: - Mamo, mamo, ale ten pan ma krzywe nogi. - Jasiu, nie wolno tak mówić, obrażasz tego pana - mówi mama. Następnego dnia sytuacja się powtarza. - Jasiu, nie wolno tak mówić, obrażasz tego pana, za karę przeczytasz Hamleta. Minęło trochę czasu, Jasio z mamą idą ulicą znów spotykają ów człowieka, Jasio nie wytrzymuje: - Mamo, Cóż to za moda w ów czasach nastała, by chodzić w nawiasach tak bez opamiętania. Idzie dwóch pijaków torami. Jeden mówi: -Ale te poręcze są nisko -A schody długie -Ty, patrz. Winda jedzie! Poniedziałek, siódma rano. W tramwaju ścisk. Nagle wśród stłoczonych ludzi ktoś woła: - Czy jest tu lekarz?! - Jestem! -krzyczy pasażer z daleka i przeciska się przez tłum. Gdy lekarz dochodzi do wołającego, ten pyta: - Choroba gardła na 6 liter? czym się różni "ogórek" od Solarisa? Solaris jest niskopodłogowy a "ogórek" niskosufitowy Porządny student nie wraca nocnymi autobusami. Porządny student wraca z imprezy porannym tramwajem co oznacza skrót KZK GOP? Katastrofalne Zarządzanie Komunikacją G****ana Obsługa Pasażera Dwie blondynki jadą taksówką i jedna mówi do drugiej: – Czemu ta taksówka nie ma przystanków? – Linia pośpieszna – odpowiada druga. – Przepraszam Panią bardzo, a jaka jest różnica między biletem ważnym 60 minut, a ważnym jedną godzinę? – No, 60-minutowy ważny jest przez 60 minut od skasowania, a jednogodzinny to nie wiem, bo u nas takich nie ma! kierowca zatłoczonego autobusu ostro hamuje. Zdenerwowany pasażer krzyczy: -Panie, świnie pan wieziesz?! -A co, ktoś się w ryj uderzył? Dobry tramwaj ma strefę zgniotu w innych samochodach. Idzie facet i całuje wszystkie nadjeżdżające tramwaje. Policjant pyta "czemu pan całuje tramwaje ?!" a on odpowiada " bo wczoraj jeden przejechał mi teściową i zapomniałem, który..." Wsiada policjant do tramwaju i mówi: - za tym samochodem proszę -Panie konduktorze, dlaczego ten pociąg tak wolno jedzie? -Jak się nie podoba to idź pan pieszo! -Eee aż tak to mi się nie spieszy. Jestem motorniczym tramwaju numer 11. Trasa częściowo pokrywa się z trasą linii nr 1. Pewnego dnia wsiada dwóch podpitych gości. Jadą spokojnie, kulturalnie, nagle jeden zaczyna się drzeć na mnie: - Dokąd my jedziemy? Gdzie ty mnie wieziesz? Wyjaśniam mu spokojnie, którędy jedzie jedenastka. Facet się zamyślił, potem się obrócił, dał drugiemu w mordę i drze się na cały tramwaj: - Mówiłem ci, że jedenastka? A ty chrzaniłeś, że w oczach mi się dwoi! Był duży tłok w pociągu, pewien sprytny ziom widząc, że nie ma żadnych szans na zajęcie miejsca siedzącego w wagonie, krzyknął: - Proszę o spokój! Z torby uciekł mi jadowity wąż! Wszyscy w panice opuścili wagon, a spryciarz usiadł i zaraz zasnął. Po godzinie budzi się i stwierdza, że wagon nadal stoi w tym samym miejscu. Pyta więc kolejarza: - Dlaczego nie jedziemy? - Jakiś idiota wypuścił węża i musieliśmy odczepić wagon... Kawał tylko 18+: Wywalili mnie dzisiaj z roboty. Usiadła za mną śliczna dziewczyna. Miała na sobie króciutką czarną sukienkę. ... bez problemu widziałem co ma między nogami - nie mogłem oderwać wzroku. I wtedy właśnie przypieprzyłem autobusem w filar mostu budweiser: nie zgadniesz z kim dzisiaj jechałem tramwajem!!! kyle: z motorniczym? - Jak wczoraj, Heniu, imprę skończyłeś? - Nawaliłem się na maksa, ale byłem na tyle świadomy, że nie pojechałem do domu samochodem tylko trolejbusem. Dziwne - jestem cały i zdrowy! - A co w tym dziwnego? - Pierwszy raz prowadziłem trolejbus! W TRAMWAJU... Osiągnąłem 80 lvl studenta: kanar wydał mi resztę z łapówki. Z pubu wychodzi dwóch mocno zawianych kumpli: - Patrz, ostatni autobus nam odjechał! - Czekaj, tu jest obok zajezdnia, pójdę i pożyczę autobus Mija pół godziny, zniecierpliwiony kompan idzie szukać kolegi: - Qźwa, co ci tak długo schodzi?! - Szukałem 131, ale jest tylko 128... - Trudno, wysiądziemy przy dworcu i dalej się przejdziemy... Mąż z żoną gdzieś tam sobie jadą. -Uważaj, czerwone! Jak jedziesz, idioto! No z prawej go bierz, z prawej! Hamuj! Nie! Jedź! Ty bałwanie! Tu w prawo. A nie, jednak w lewo. O mój Boże, mam zawał! Jak można być tak niekompetentnym! Na to kierowca autobusu. -Panie! Uspokój pan tego swojego babsztyla, bo mi normalnie prowadzić nie daje! - Proszę państwa, mamy awarię! Tramwaj dalej nie pojedzie. Przepraszam i proszę wychodzić... Ej, ty! Kuźwa, czemuś rozwalił okno?! - A bo tu napisali, że "W razie awarii rozbij szybę młotkiem". Czelabińsk. Kierowca Kamaza Stiepan Sidorow, wsiadając do tramwaju, zapomniał wysiąść z Kamaza. U cyganki: - Tu jest linia życia. Tu jest linia tramwajowa. Tu się przecinają... RE: Smieszne tramwajowe, km, szynowe... - Impuls - 05-02-2014 14:22 D - dziecko okolo 3 lata, etap "po co, a dlaczego, co to?" B - Babcia, 65-70 lat. "D - A dlaczego ten pan kieruje? B - Widzisz, pan nie uczył się w przeczkolu (taka wymowa), później w szkole i musiał zostać kierowcOM. D - A ja będę mógł zostać kierowcą jak będę duży? B - Nie wituś, Ty będziesz taki mądry jak babcia i nie będziesz musiał tego robić. (Chwila ciszy) D- Babciu a Ty umiesz kierować autobusem? B- nie umiem. D- Jesteś taka mądra a nie umiesz tego, co umie ktoś, kto się nie uczył? (chwila ciszy) B- chcesz wafelka?" Mam nadzieje że to pasuje do tego tematu. RE: Smieszne tramwajowe, km, szynowe... - Edward - 08-02-2014 12:43 Do tramwaju wchodzi młody chłopak i zajmuje miejsce siedzące. Po chwili staje nad nim starsza pani i mówi: - Synku, może byś tak wstał? - O nie, nie babciu, ja wstanę, a babcia mi się tu zaraz wpie****i na moje miejsce, nie ma głupich... RE: Smieszne tramwajowe, km, szynowe... - Edward - 16-02-2014 12:16 Dzwoni motorowy na dyspozytornię. - Szefie, bo psa przejechałem. Co robić? - Kopnij go gdzieś na bok i jedź dalej. Nie rób zatrzymania. Po kilku minutach kolejny telefon. - Szefie, kopnąłem go na bok, ale nie wiem co mam zrobić z radiowozem. RE: Smieszne tramwajowe, km, szynowe... - Edward - 30-03-2014 17:44 http://www.youtube.com/watch?v=eFvNeEhLXBY Nowe wyzwanie dla odwzorowania zachowania pasażerów. RE: Smieszne tramwajowe, km, szynowe... - Anton - 31-03-2014 09:05 Emm... wilna ta nezależna derżawa? RE: Smieszne tramwajowe, km, szynowe... - Edward - 15-04-2014 01:17 "Za każdym razem kiedy widzę kobietę za kółkiem autobusu, myślę o tym jak to fajnie, że mamy równouprawnienie. I czekam na następny..." RE: Smieszne tramwajowe, km, szynowe... - Anton - 10-05-2014 17:16 http://vk.com/videos-38666285?z=video-38666285_164407639%2Fclub38666285 - sobaka vs. tramwaj. RE: Smieszne tramwajowe, km, szynowe... - Edward - 27-05-2014 11:14 https://www.youtube.com/watch?v=GS1aaV2Klto Profesjonalne gaszenie tramwaju - Rosja RE: Smieszne tramwajowe, km, szynowe... - Anton - 27-05-2014 12:43 Czekali aż pożarnicy podjadą... Choć podobnie już nie ma sensu. |