» Edward:
04/06 19:41
sterowanie radiowe ma też rozwiązanie proste w użyciu na skrzyżowaniach gdzie tor idzie z 4 kierunków - podjeżdzając masz 2 zwrotnice pod rząd i na skrzynce sterownika są 3 przyciski: lewo, prosto, prawo i jednym przyciskiem przestawiasz 2 zwrotnice na raz
» Edward:
03/06 21:32
możliwe że to ta 105N (jeszcze bez "a" bo miała nawrotnik po prawej stronnie) http://tramwaje.gdanskie.info/data/media...4.2007.jpg - to było dawno temu jak zacząłem prację nad ATS1 - byłem na zajezdi i powiedziałem że robię symulator i może by się do szkoleń przydał, zobaczyli i powiedzieli że mało realne odczucia są i żebym się przejechał i zobaczył jak to jest. Kierowałem a ze mną był instruktor.
» Edward:
03/06 21:24
w innych miastach też to wchodzi - sterowanie radiowe powoli wypiera sterowanie podczerwienią (nad pulpitem skrzynka z dwoma przyciskami prawo/lewo)
» Edward:
03/06 21:21
w Olsztynie (najnowsza linia tramwajowa w Polsce) rozmawiałem z motorniczym to się okazało nie przestawiają już zwrotnic - gdzieś pewnie jest odbiornik, który wykrywa kod linii przejeżdżajacego tramwaju i przestawia odpowiednio zwrotnicę
» Anton:
02/06 22:50
Dlatego w tym miejscu koło mostu jest wesoło, trzeba umieć wyliczyć prędkość tak, żeby dojechać spod pochylenia luzem (prędkość maksymalna przez kontakty zwrotnicy to 8 km/h wg. przepisów - nie wolno używać hamowania na kontaktach, bo prąd wyrabiany przez rekuperację przestawi zwrotnicę), później naciskamy 1 przycisk (Zwrotnica), dalej na szybko drugi ("Przejazd zwrotnicy" na izolatorze).
» Anton:
02/06 22:29
Bo zabierają dużo prądu z sieci, przez wywołują łuki i błędne prestawienie zwrotnicy w lewo (gdyż chcemy skierować się w prawo).
» Anton:
02/06 22:27
Mamy 2 przyciski o podobnych nazwach, ale pełniących różne funkcje - "Zwrotnica" i pod niej "Przejazd zwrotnicy". Pierwszą przestawiamy kontakt zwrotnicy w lewo (podłącza rezystor), druga jest potrzebna po to by chwilowo odłączyć ogrzewanie i klimatyzację podczas skręcania w prawo i przejazdu izolatorów sekcyjnych.
» Anton:
02/06 22:21
Na starych tramwajach u nas było tak, jak chcesz jechać w lewo to miałeś jechać z prądem, na Witiaziach i Lwiątkach jedziemy luzem naciskując przycisk "Zwrotnica", który podłącza kontakt zwrotnicy do szyn przez rezystor. Bo nowoczesne inwertory trochę tych kontaktów nie lubią.
» Anton:
02/06 22:16
Ciekawe jak trafiłeś na tą 105, jacyś znajomi na zajezdni? Byłeś w kabinie sam, czy ktoś instruktował? Skoro nic Ci na ten temat nie powiedzono to raczej nie miałeś nic kryminalnego.
» Anton:
02/06 22:07
Promień łuku >100m - 30 km/h, 76-100m - 25 km/h, 50-75m - 20 km/h i do 50m - 15 km/h. Pochylenie 30-50 promili prędkość 25 km/h, 50-70 promili 20 km/h i 70-90 promili 15 km/h. Tak to jest u nas.
» Anton:
02/06 21:59
Jak masz jechać łukiem 90 stopni to powinno być nie więcej niż 15 kilometrów na godzinę według naszych przepisów. Na wjeździe i wyjeździe z łuku jedziemy luzem (w środku to już można włączyć pozycje, chociaż ten przepis często nie jest przestrzegany, w zasadzie to na jakiejś Ch1...Ch3 to można tam spokojnie wjechać)
» Edward:
02/06 05:43
z tym tramwajem pod domem to z jednej strony fajnie, ale bałbym się o dzieci czy nie wbiegną pod tramwaj
» Edward:
02/06 05:40
kidyś przed zajezdnią w Gdańsku było sterowanie zwrotnicą "sankami" - żeby skręcić 90 stopni na zajezdnię trzeba było z prądem jechać to o mało tramwaju na tym łuku nie wykoleiłem (choć pewnie mi się tak tylko zdawało) bo nie byłem wczuty a 105 szybko przyspieszała, się cieszyłem że tylko jeden wagon mam bo drugim odbierakiem też musiałbym z prądem jechać
» Anton:
01/06 23:08
https://yandex.ru/maps/213/moscow/?l=stv...00&z=17.69 - ktoś ma szczęście mieć tramwaj pod domem. Teraz to już raczej tak nie zbudują - inne przepisy.
» Anton:
01/06 23:04
Jeszcze taka ciekawa uliczka - niby taka malutka "sypialna", ale z linią tramwajową. https://yandex.ru/maps/213/moscow/?l=stv...00&z=17.69 Przejazd Sobolewski, trzeba uważać, po jest dużo zaułków i wyjazdów z podwórzy, więcej niż 20 km/h lepiej nie jechać